środa, 26 grudnia 2012

Karnal - kapturek sokolniczy

Mój młodszy, choć większy brat cioteczny uczący sie w technikum leśnym z Zagnańsku złapał zajawkę na punkcie sokolnictwa, co zaowocowało przywiezieniem myszołowa na  święta do domu.
Głównymi akcesoriami sokolniczymi z jakimi przyjechał jest rękawica i karnal (taka mycka na oczy żeby nie stresować ptaka w czasie podróży)
Długo się nie zastanawiając postanowiłem podobny uszyć. Oto efekty:




W najbliższym czasie postaram sie uszyć rękawicę sokolniczą, której zdjęcia na pewno tez zamieszczę na blogu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz